Za wszelką cenę ratować życie

By ratować życie jesteśmy gotowi na wszystko. Nie boimy się walczyć o najciężej chore, skrzywdzone przez człowieka psy.
Dla naszych podopiecznych poruszamy niebo i ziemię, by wyciąć wielkie guzy, poskładać zdruzgotane w pył kości, posawić na łapy.

Pod naszą opiekę trafiają psy, określane jako "trudne przypadki" - z połamanymi kręgosłupami, zapaleniem mózgu, wodogłowiem, połamanymi kręgosłupami, skomplikowanymi złamaniami kończyn, miednic, wadami wrodzonymi, takimi jak przetrwały przwód bottala, przetrwały przweód aorty, achalazja przełyku, chorobami immunologicznymi.

Walczymy o nie pazurami, wykorystując każdą, choćby najmniejszą szansę na powrót do życia, zdrowia, sprawności. Często ogromnym kosztem - tak emocjonalnym, jak i finansowym.
Bo wiele z tych psiaków potrzebuje miesięcy leczenia, nim mogą zacząć szzukać domów.

Takich zwierząt uratowaliśmy setki, polegając na wiedzy i doświaczeniu najlepszych specjalistów świata weterynarii.

Więc teraz pomyśl z nami. ILE DOBRA MOŻNA ZROBIĆ ZA 100 TYSIĘCY ZŁOTYCH? SPÓJRZ NA ZDJĘCIA I POMNÓŻ TO PRZEZ 10.

Dzięki dotacji uratujemy mnóstwo istnień, które człowiek skrzywdził i spisał na straty.