Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Z 7 małych kociątek zabranych z ogródków działkowych przy życiu i w zdrowiu zostało tylko trzy. Kociaczki dotarły do nas w bardzo złym stanie i jak się po tygodniu okazało wszystkie zachorowały na panleukopenię. Trzem maluchom udało się uciec śmierci . Przeżyły ! Są zdrowe i mają się dobrze.
Mtki zostaną wysterylizowane i niestety ponieważ są bardzo dzikie wrocą w miejsce bytowania, pod opiekę karmicieli .
Dostajemy alarmujący telefon: na jednym z tyskich ogródków działkowych znajduje się 10 ciężko chorych kotków. Pani, która do nas dzwoni, jest wstrząśnięta stanem kotów. Jest prawdopodobnie 8 małych i dwie matki. Wszystkie maluchy mają problemy z oczkami, niedowidzą lub nie widzą wcale! Matki apatyczne, zmierzwiona sierść, dzikie. Kotki mieszkają na działce starszego pana, który mówi, że o nie dba, bo daje im jeść. Chleb zamoczony z mlekiem. Mimo że nie mamy miejsca na ulokowanie kotów i dług w lecznicy niewyobrażalnie wysoki, postanawiamy im pomóc.
Musimy im pomóc! Po raz kolejny prosimy panią doktor o odroczenie spłaty długu i o przyjęcie malców do lecznicowego szpitaliku. To tyle na już. Wyłapaliśmy do tej pory 6 maluchów. Trwa diagnozowanie, odpchlenie i odrobaczanie. Wszystkie muszą mieć konsultacje okulistyczne, wszystkie mają bardzo zaawansowany koci katar i wyniszczone organizmy. W pierwszej kolejności podawane są leki i kroplówki i wysokogatunkowa karma dla kociąt. Kotki mogą mieć około 3 miesięcy, a wyglądają na góra 1,5 miesiąca. To raport na dziś. Matki zostaną odłowione i po wyleczeniu poddane sterylizacji.
Wszystkie kotki wyglądają bardzo podobnie, jednak zdjęcia nie oddają stanu faktycznego. Koszty leczenia i szpitalikowania są bardzo wysokie. Błagamy Was nasi Przyjaciele, weprzyjcie te kocie biedy
Loading...