Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Aro przeszedł dwa zabiegi operacyjne. Łączny koszt jego leczenia wyniósł 3200 zł. Niestety, czeka go ostania operacja w listopadzie 2018 roku. Będziemy informować na bieżąco!
Aro to pies odebrany interwencyjnie z miejsca, gdzie szczeniaki produkuje się dla zysku. Nielegalnie i łamiąc prawo. Produkuje się je, nie patrząc na to jakie wady psy dostają w pakiecie. Sprawa tej pseudohodowli jest w toku...
Maluch mieszka w domu tymczasowym, który stanie się prawdopodobnie jego domem stałym. Psiak ma teraz osiem miesięcy. Kiedy był odbierany trzy miesiące temu, miał pasożyty wewnętrzne, które prawie go zabiły, pchły i całkowicie zaropiałe oczy. Okazało się, że ma skórzaki - kępy sierści wyrastają z nabłonka, który usadowił się na obu gałkach ocznych . Ta owłosiona skóra zarasta pole widzenia, powoduje ropienie, ból, stan zapalny. Pies coraz słabiej widzi, w lewym oku skórzak przyrasta do zewnętrznego kąta oka. Ostry stan zapalny od trzech miesięcy leczony jest kroplami (antybiotyk).
Wygląda pięknie? Jak długie rzęsy? Tak... Jest jednak niebezpieczny i grozi utratą wzroku.
W sobotę pojechaliśmy z Aro do kliniki Retina w Krakowie. Pan Doktor Paweł Stefanowicz już nie raz ratował wzrok naszych podopiecznych. Także teraz podjął się operacji. Trzeba ją wykonać najszybciej jak się da, bo skórzaki szybko rosną i operacja z tygodnia na tydzień będzie trudniejsza do wykonania. Termin operacji został wyznaczony na piątek 9.05.2018 (8:00).
Operacja będzie polegała na usunięciu skórzaków, implantacji kolagenowych wstawek w miejsce ubytków oraz odtworzeniu prawidłowego kształtu powieki lewego oka. Koszt operacji 1500 zł. Mamy 5 dni na zebranie tej kwoty.
W sobotę podczas wizyty Aro miał wykonane badania krwi przed operacją. Wszystko gotowe, aby mógł dalej normalnie żyć, bez bólu i ryzyka, że sierść na oczach zasłoni widok świata.
[Aktualizacja 10.03.2018]
Opercja Aro została przełożona na 21.03.2018 r. Piesek ma zapalenie pęcherza moczowego, przyjmuje antybiotyk. Musimy niestety poczekać.
Jednocześnie mamy nadzieję, że uda nam się zebrać całość potrzebnej kwoty, na sfinansowanie operacji.
Wszystkim, którzy już dokonali wpłaty, w jego imieniu, z całego serca dziękujemy!
Bardzo prosimy o pomoc dla Aro, mamy mało czasu.
Loading...