Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kurt został znaleziony w lesie przez grzybiarzy w stanie agonalnym, okazało się, że został okrutnie pobity i porzucony. Trafił do schroniska w Tomaszowie Mazowieckim i od razu go stamtąd zabraliśmy. Poza ogólnie skatowanym ciałem, zapaleniem obu uszu, przeżółknietą od moczu sierścią i ubytkami, miał złamaną żuchwę, powybijane zęby + kilka połamanych, zdeformowaną kość biodrową i zwichnięcie dogrzebietowo-doczaszkowe stawu biodrowego ze zwyrodnieniami. Jakby było mało, miał w sobie śrut, co pokazuje że jeszcze do niego strzelano.
Za nim usuwanie połamanych zębów, założony drut stabilizujący złamanie w spojeniu żuchwy, usunięcie śrutu, amputacja zwichniętej głowy kości udowej i usunięcie całego kanału słuchowego.
Aktualnie ma porażenie nerwu w połowie pyszczka, nie widzi na lewe oko (nie może go nawet zamknąć), zupełnie nie słyszy i skutki pobicia odczuwa do dziś.
Te wszystkie operacje, badania, testy, prześwietlenia i zabiegi, generują spore koszty. Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu środków na jego leczenie i życie. Zasługuje na godną starość i życie bez cierpienia.
Walczymy już o niego bardzo długo i niedługo będzie już mógł cieszyć się spokojną starością, ale potrzebujemy środków na opłacenie tych operacji, leków, rehabilitacji itd.
Bardzo Was proszę o wsparcie, ludzie zawiedli już wystarczająco, teraz pora żeby miał godną starość - na taką zasługuje.
szycie po amputacji główki kości udowej
śrut wyjęty z jego ciała, jeden z nich był w głowie :(
opuchnięta głowa, złamana żuchwa i wybite zęby świeżo po pobiciu
miednica przed operacją
miednica po
po usunięciu kanału słuchowego, dzielny, biedny chłopiec
Loading...