Dramatyczna sytuacja pobitego szczeniaka...

Został odebrany patologii. Od początku prezentował objawy upośledzenia widzenia. Właściwie to  prawie nic nie widział. Obijał się o wszystko, co stanęło na drodze. 

Wizyta u weterynarza złamała nasze serca. Diagnoza - zaburzenia neurologiczne na skutek silnego uderzenia w głowę! Został pobity przez to oślepł! Ale nie poddajemy się! Umawiamy wizyty u neurologa i okulisty. Ale jeszcze tego samego dnia szczeniak zaczyna wymiotować. Ma biegunkę, jest ospały. Diagnoza - PARWOWIROZA!

DLACZEGO? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że na jednego biednego szczeniaka spadli tyle tragedii? Płaczemy 😭 ALE MUSIMY IŚĆ DALEJ! 

Bierzemy się za pomoc i walczymy z tym dziadostwem. BŁAGAMY O POMOC FINANSOWĄ 🙏Można powiedzieć, że ten szczeniak to studnia bez dna jeśli chodzi o inwestycje w leczenie, ale czy mamy go tak zostawić? Bo leczenie jest drogie? Nie! Działamy!