Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nasza radość jest przeogromna! Z całego serca dziękujemy Wam, naszym kochanym Darczyńcom, którzy zdecydowali się wesprzeć Irysa i chcieli zapewnić mu godne życie.
Irys przeszedł wszystkie niezbędne badania, otrzymywał leki, a ostatnie badania krwi jak na psiaka z jego schorzeniami wyszły bardzo dobrze! Z czego bardzo się cieszymy, ponieważ to w dużej mierze dzięki Państwu mogliśmy mu pomóc.
Irys odzyskuje wiarę w siebie, uwielbia korzystać z promieni słonecznych i wspaniale czuje się na otwartej przestrzeni wśród znanych mu osób. Jego uśmiechnięty pyszczek jest na to najlepszym dowodem!
I choć psiak nic już nie widzi, rozpoznaje nasze głosy i w końcu czuje się bezpiecznie. Wkrótce rozpoczniemy poszukiwania domu dla Irysa i mocno wierzymy, że już niedługo będzie mógł wylegiwać się na zasłużonej kanapie.
Kolejne psie życie i kolejna przykra historia… Irys sponiewierany staruszek, ślepy, z bielmem na oczkach, został porzucony, jak zbędny śmieć.
Irys zapewne miał kiedyś dom, może i kochającego go człowieka. Jednak gdy nadeszła starość wszystko się zmieniło… Irys wylądował na ulicy, a jego życie z dnia na dzień zmieniło się w koszmar.
Ciężko jest nam sobie wyobrazić co musi czuć psiak, który nagle traci swoją rodzinę i dom, gdy nie widzi, gdy nie wie, gdzie się jest i co się dzieje wkoło niego.
Irys jest małym staruszkiem który już nigdy nie zobaczy nowego opiekuna, który mamy nadzieję już niedługo pojawi się na jego drodze. Jego serce raz już zostało złamane ale z nadzieją patrzymy w przyszłość.
Irys jest z nami od niedawna. Miał już wykonane podstawowe badania – badanie ultrasonograficzne wykazało nieprawidłową echo geniczność i echo strukturę wątroby, naczynia były znacznie zaznaczone – postawiono diagnozę – zapalenie wątroby. Wdrożyliśmy leczenie, które oczywiście nie należy do najtańszych. Po miesiącu powtórzyliśmy badania krwi, które wyszły dobrze – żadnych przekroczeń norm.
Chcielibyśmy wykonać rozszerzone badania krwi, moczu, powtórzyć USG, a także lekarze zalecają rezonans głowy, a przede wszystkim mamy do uregulowania zobowiązania za dotychczasowe zaleczenie Irysa. Te biedne, ślepe oczka patrzą w stronę ludzi z tak ogromną miłością i tęsknotą, że nie potrafiliśmy przejść obojętnie, dlatego teraz po raz kolejny musimy prosić Was o wsparcie. Poza wykonaniem diagnostyki mamy również marzenie, aby Irys został zauważony i znalazł kochający dom.
Irys ma około 15 lat i waży niecałe 6 kg. Zauważyliśmy, że nie wykazuje żadnej agresji, a nawet zainteresowania psami, możliwe że będzie zgodny z psim "rodzeństwem". Irys nie widzi, ale nie przeszkadza mu to w codziennym funkcjonowaniu. Bez problemu spaceruje na smyczy u boku opiekuna. Zdarzy mu się pokazać ząbki w momencie podnoszenia, ale poza tym podczas głaskania nie przejawia agresji. Wierzymy, że wkrótce znajdzie dobry dom.
Teraz jednak musimy poprosić Państwa o pomoc - bez Waszego wsparcia nie jesteśmy w stanie go ratować!
Loading...
