Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
No i co teraz? Pies leży przy drodze. Z nosa leje się krew, drży, nie kontaktuje. Ludzie do nas dzwonią, widzieli naszą transmisję. Gmina nie pracuje. Poza tym wiadomo jak jest... Malutki. Ludzie w nerwach, gotowi zrobić wszystko. Więc jadą zza Ostrowii Mazowieckiej.
Psiak z wypadku żyje. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Dostał na imię Cent. Uderzenie, które zmiotło go na pobocze było bardzo silne i spowodowało poważne obrażenia.
Cent ma zgruchotaną szczękę, żuchwę i powybijane zęby. Ma ranę penetrującą do nosa. "Pluje" krwią i odłamkami kostnymi. Do tego złamana przednia łapa i złamana łopatka. Bardzo cierpi i dostaje silne leki przeciwbólowe.
Gdyby natychmiast nie otrzymał pomocy - prawdopodobnie już by nie żył, a śmierć przyszłaby do niego razem z niewyobrażalnym cierpieniem. Zabiłby go wstrząs, udusiłby się własną krwią lub skonał z głodu i odwodnienia - bez możliwości poruszania się. Byłby sam, na poboczu drogi... Podziwiamy ludzi, którzy w takiej sytuacji potrafią powiedzieć NIE.
LECZENIE BĘDZIE DŁUGIE I TRUDNE. SAMA CHIRURGIA SZCZĘKOWA TO KROCIE, NIE MÓWIĄC O ORTOPEDII. Uratujecie go razem z nami?
Loading...