Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Szanowni Państwo,
przedstawiamy Wam Śnieżkę – niedawno uratowaną dzięki Wam kuckę.
Przebywa na ten moment w stajni naszych zaufanych przyjaciół, ze względu na większą odległość od naszego ośrodka. Transport do nas odbędzie się już lada moment i wtedy Śnieżka dołączy do reszty naszych uratowanych kucyków.
U naszych przyjaciół ma wszystko czego potrzebuje, aby odpocząć i dojść do siebie po traumatycznym pobycie u handlarza. Ma również bardzo duże, zielone tereny po których może w spokoju spacerować jednocześnie skubiąc trawkę. Bardzo to lubi, z resztą możecie zobaczyć na filmie 😊
Dziękujemy każdemu kto pochylił się nad losem Śnieżki i wsparł jej sprawę tak jak mógł. Dla tej bidulki każda złotówka i każde udostępnienie zbiórki było na wagę złota, ale udało się! Teraz już czeka ją tylko to co najlepsze ❤️
Szanowni Państwo, Snieżce zostało już niewiele czasu… A przecież jest taka młoda.
Śnieżka jeszcze jakiś czas temu całe dnie spędzała ze swoją mamusią. Były ze sobą mocno związane – razem się bawiły, jadły i wspierały w trudnych chwilach. Dla Śnieżki mama była całym jej światem. To ona ją wszystkiego nauczyła i pokazywała co jest dobre a co złe. Kucka ufała jej bezgranicznie i wiedziała, że z nią zawsze będzie bezpieczna.
Niestety, wszystko to się zmieniło gdy nagle została rozłączona ze swoją ukochaną mamą. Handlarz nie chciał mi powiedzieć czemu tak się stało. Może sam nie wie, a może woli mi nie mówić, bo historia jest tragiczna i wie, że się zdenerwuję.
Tak czy inaczej właściciel przywiózł Śnieżkę tutaj już jakiś czas temu, zabrał gotówkę i wrócił do swojego życia, jednocześnie skazując ją na śmierć w samotności.
I tak właśnie Śnieżka trafiła tutaj – do miejsca z którego większość zwierząt jedzie prosto do rzeźni. Pytałem handlarza, czemu taka mała kucka ma zawiązany taki gruby sznur na głowie. On jedynie w odpowiedzi się zaśmiał i powiedział, że Śnieżka lubi uciekać a bata się nie boi więc musi sobie jakoś radzić.
Widzę, że ona jest przerażona całą tą sytuacją i tym miejscem. Ciągle rozgląda się na boki jakby w poszukiwaniu swojej mamy. Całe swoje krótkie życie miała w niej wsparcie i czuła się przy niej bezpiecznie. Pewnie zastanawia się teraz gdzie ona jest, czemu nie tutaj razem z nią.
Bardzo ciężko mi się patrzy na tą smutną kuckę. Całe życie jeszcze jest przed nią a mimo to nikt nie chce podarować jej szansy. Chciałbym jej obiecać, że jeszcze jest dla niej nadzieja. Że jest na świecie wiele osób które chcą jej pomóc i zapewnić bezpieczeństwo. Niestety, ona nawet jakby to zrozumiała to pewnie by nie uwierzyła. Sam jej się nie dziwię.
Śnieżce zostało już niewiele czasu. Handlarz powiedział, że za długo już tutaj stoi i jeśli nikt jej nie wykupił do tego czasu to każdy dzień zwłoki oznacza dla niego duże straty. Umówił już transport do rzeźnika na jutro i nie chce go odwołać. Powiedział, że jedynie 1000 złotych zaliczki wpłaconej dzisiaj na jego konto może zapewnić Śnieżce jeszcze chwile czasu.
Zbiórka obejmuje wykup, transport, wstępną diagnostykę weterynaryjną i miesiąc utrzymania oraz prowizję portalu RatujemyZwierzaki.
O NAS
Działamy od 13 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku w Szewcach również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Nie zatrudniamy żadnego pracownika, wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!
Loading...