Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Z całego serca dziękujemy za pomoc dla Chaplinka. Jak już wczesniej pialiśmy, Chaplinek był w bardzo cieżkim stanie. Dzięki pomocy Pani dr z Cieżkowic udało się kotka utrzymać przy życiu, za co jesteśmy Pani Doktor bardzo wdzięczni. Diagnoza nie była jednak obiecująza. Chaplinek będzie żył tyle ile będzie żył, czyli każdy kolejny dzień był na kredyt.
Niestety, przyszła chwila, kiedy Chaplinek musiał się pożegnać z tym śiatem. Odszedł otoczony miłością Pana Jacka, naszego wolontariusza. Nic już nie dało się zrobić.
Kilka dni temu na posesję naszego wolontariusza przyszedł, a właściwie przyczołgał się chory kotek. Wolontariusz rozpytywał w okolicy, ale nikt się do koteczka nie przyznawał. Doszedł do wniosku, że skoro przyszedł i jest to trafił pod dobry adres i szybko trzeba się kotkiem zająć.
Jak zwykle w takich sprawach zadzwonił do nas, ponieważ my opłacamy leczenie zwierzaków, które przejmują pod opiekę nasi wolontariusze. Kotek szybko trafił do lecznicy, bowiem stan kota był patrząc na zwierzaka ciężki. Kotek bowiem nic nie chciał jeść, ani pić i ledwo stał na nogach. Z pyszczka lała mu się przeźroczysta, mazista ciecz i prawie nie patrzył na oczy, bo z oczu wydostawała się podobna wydzielina.
Pani weterynarz szybko podjęła leczenie, nie było bowiem na co czekać. Możliwe, że gdyby pomoc nie nadeszła w porę kotek mógłby nie przeżyć.
Kotek dostał imię Chaplin i został otoczony nasza opieką. Nie wiadomo ile może trwać leczenie, bo Chaplin bardzo wolno wraca do zdrowia. Dopiero w trzecim dniu napił się trochę wody, ale jeszcze jeść nie chce. Kotek dostaje codziennie kroplówki i antybiotyki i jak sami wiecie musimy za to płacić. W obecnych czasach leczenie zwierzaka jest dosyć kosztowne, dlatego bardzo prosimy o wsparcie, ponieważ w obecnej chwili przeżywamy poważny kryzys finansowy, a pod opieką mamy ponad 60 zwierzaków, dla których codziennie potrzebna jest karma, żwirek, podkłady i opał, bowiem pomieszczenie, w którym przebywają zwierzaki ogrzewa kominek.
Chaplin’a czeka seria badań i szczepienia, bo należy wykluczyć choroby i podjąć stosowne kroki, aby kotek wyzdrowiał. Potrzebna jest też dobrej jakości karma dla chorego kotka i zupki.
Bardzo prosimy o POMOC i niech kotek zdrowieje. Kto wie, czy gdyby nie dotarł do nas – dzisiaj by jeszcze żył. Zdrowiej nam Chaplin’ku i ciesz się razem z innymi kociakami zwierzęcą radością dnia codziennego. Z nami będzie Ci dobrze! Wszystkim, którzy wsparli lub udostępnili Chaplin’ka dziękujemy z całego serca!
Loading...