Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Małe, czarne, rozdarte, a do tego kompletnie bezbronne. Takie kociątko trafiło do przychodni ze wsi pod Mińskiem. Koci katar skleił jej kompletnie oczy. Była łatwą ofiarą dla każdego drapieżnika.
Malutka Spineczka ma oczka sklejone od kociego kataru, ropkę ma też na łapkach i pyszczku. Kociak w momencie znalezienia był jak flak. Po krótkim leczeniu na miejscu został przetransportowany do lecznicy całodobowej w Warszawie.
Jesteśmy w dramatycznej sytuacji finansowej, zaraz będziemy musieli opłacić faktury za lecznicę, gdzie mieszka dzika kotka z małymi, za pobyt ciężko chorych kotów w innej lecznicy, za setki drobniejszych i większych rzeczy w mińskiej przychodni...
A musimy mieć na zapłacenie za leczenie tej małej dzielnej istotki! Prosimy o pomoc!
Loading...