Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
rok 2023
Kontynuujemy pomoc dla tych kotów...
----
wiosna 2021
Koty cały czas dostają od nas karme - prosimy wspomóżcie na w opiece nad nimi! <3
zima 20/21
Cały czas dokarmiamy to stadko. Koty dostały też solidną zimową budkę!
Możemy im pomagać tylko dzięki Wam, więc od Was wszystko zależy - prosimy, nie zostawiajcie ich bez pomocy!
19.10.2020
Jestesmy załamani - są 4 maluchy i wszystkie chore. Udało się je odłowić, chocć siedziały na dachu. Mamy też matkę, jedengo młodego kocurka z wiosny i jego siostrę. Na kastrację załapał sie też kocur zwany Tatuśkiem. Koszt zabiegów, profilaktyki, leczenia małych i karmy dla tego stadka to ładnych parnaście setek do końca tego roku.
Bardzo prosimy o pomoc!!!! Zobaczcie jak bardzo one na nas liczą!
mała Gienia - to ona pierwsza z nowego miotu się nam pokazała
Gienia jest bardzo chora
Okazało się, ża mała ma jeszcze 3 siostry! I wszystkie chore - dwie czarne, jedna czarna z białym
Ta mała jest nadorodniejsza, ale też chora...
Obie czarne w stanie podbnym do Gieni
Ponieważ udało się zgarnąć wszystkie małe, zabraliśmy też oswojoną mamuśkę -niech pokarmi maluchy!
A tu łapie się wiosenna córeczka
Kocur Tatusiek bez problemu wlazł do klatki
Tatusiek i młodziak z wiosny w szpitaliku
----
Październik 2020 rok. Regularnie dostarczamy karmę dla tych kotów. Kotka pewnie niedługo przyprowadzi małe, bo ponoć ludzie słyszą je gdzieś w krzakach, na sąsiednim, niestety zamkniętym podwórku. Trzymajcie kciuki, by były zdrowe!
Wrzesień 2020 rok. Przypadkiem odkryliśmy stadko wygłodniałych kotów na jednej z ulic w Karczewie, powiat Otwocki.
Trzy kociaki ok. 4-miesięczne i matka (oswojona!) i na maksa umleczona, więc ma gdzieś kolejne małe. Do tego kocur tatusiek, stary wyga... Koty były potwornie głodne, jadły kości z kurczaka, ości i resztki wędlin rzucone na ulicy. To jakiś koszmar, ale musimy pomóc tym kotom przetrwać zimę i je wysterylizować, by nie mnożyły się dalej na ulicy!
Oczywiście będziemy mogli to zrobić tylko dzięki Waszemu wsparciu. Nie mamy szans na żadne dotacje, pomagamy kotom tylko i wyłącznie dzięki Waszym datkom. Nie zostawiajcie nas z tym samych, bardzo prosimy w imieniu tych karczewskich uliczników!
Zobaczcie, jakie były głodne!
Każdy grosz niezwykle się przyda, ratunku!
Loading...