Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kastracje zostały przeprowadzone, maluchy mają nowe domy.
Potrzebne fundusze i domy tymczasowe/stałe dla kociąt. Jakiś czas temu dostaliśmy zgłoszenie o stadzie kotów, które mnoży się w niekontrolowany sposób. Dziś osoba zaprzyjaźniona z Fundacją poszła sprawdzić, jak wygląda sytuacja. Niestety tym razem zgłoszenie okazało się prawdziwe.
Na miejscu jest około 11 dorosłych kotów i drugie tyle kociąt. Karmicielka sama już nie wie, ile ich jest. Koty są w bardzo złym stanie, szczególnie najmłodsze kocięta i jedna z czarnych dorosłych kotek. Chcemy jutro podjechać na miejsce i zabrać do lecznicy koty w najgorszym stanie jednak nie mamy gdzie ich umieścić. Błagamy o domu tymczasowe lub najlepiej stałe dla maluszków. Fundacja deklaruje pokrycie kosztów ich ewentualnego leczenia. W przypadku domu tymczasowego zapewniamy karmę i akcesoria. Na razie wystarczy im nawet łazienka... Maluszki są niestety półdzikie, podchodzą bardzo blisko, ale nie pozwalają się głaskać, o ile akurat nie jedzą. Będą więc wymagać odrobiny pracy nad zaufaniem.
Prócz domów tymczasowych po raz kolejny potrzebne jest wsparcie finansowe. Wszystkie dorosłe koty trzeba wykastrować, czarna kotka będzie najprawdopodobniej dodatkowo wymagać leczenia. Maluchy trzeba pilnie odrobaczyć, odpchlić. Część z nich wymaga leczenia. Te, które trafią pod opiekę Fundacji, zostaną również zaszczepione w odpowiednim momencie. Nie wiemy, ile jest kotek a ile kocurków, więc szacujemy, że kastracja wyniesie nas około 1000 zł. Minimum 500 zł to koszty profilaktyki i ewentualnego leczenia maluszków...
Loading...