Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kotka udało się postawić na łapki. Jeszcze pół roku żył w swoim nowym domu.
Wybaczcie tytuł zbiróki, ale jak można napisać inaczej? Stary, wyrzucony, zrezygnował już z życia...
Biedny staruszek musiał być niegdyś pięknym kocurkiem. Teraz już tylko został z niego cień kota. Wychudzony, praktycznie bez zębów i sił, czekał już tylko na śmierć. W uszach świerzb, w futrze, pchły a w ustach nadżerki. Po co żyć? Już czekał na koniec. Gdy tylko się o nim dowiedziałyśmy nie wahałyśmy się ani chwili - trzeba mu pomóc. Jesteśmy stowarzyszeniem, generlanie zajmującym sie starszymi psami, a teraz też kotami.
Kotełek znalazł przytulne, ciepłe miejsce, jest umieszczony w klinice weterynaryjnej. Po wstępnych oględzinach, odpocznie. Potem bedziemy musieli zrobić testy Fiv/felv, badania krwi, dobrać mu odpowiednią karmę. Kotek jest też niewykastrowany. Okazało się także, że ma białaczkę...
Prosimy dziś o pomoc finansową. Błagamy w jego imieniu - ten kot może jeszcze trochę pożyć...
Dacie mu szansę?
Loading...