Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Chcemy uratować maleńką, stareńką sunię, którą ktoś zgłosił do schroniska - musi cierpieć wprost niewyobrażalnie i to OD LAT.
Całę jej ciało pokrywała zbita skorupa z odchodów i sierści, ale dopiero po ogoleniu wyszło na jaw w jakim jest stanie. Połowa psa jest kompletnie wyłysiała, sunia jest już w podeszłym wieku, mocno osłabiona. Ale nie to jest najgorsze - od razu widać jej prawe oko, które WYBUCHŁO... Nie zamyka się w ogóle, wygląda na martwe, ciśnienie rozsadziło je od środka.
Ta sytuacja prawdopodobnie trwała od dawna, każda chwila życia tego psa to ból. A wiecie, że ona macha ogonem na widok człowieka, że się łasi i chce na kolanka? Po tym co jej zrobił człowiek!
Sunia jest w schronisku, tam nie ma warunków, ani na operację, ani rekonwalescencję. Musimy jak najszybciej przywieźć ją do kliniki, która zajmie się okiem. Nie wiemy jakie jeszcze niespodzianki, kryje jej małe ciałko - zapewne zęby są w tragicznym stanie, jak to u każdego starego i zaniedbywanego psa. Nie wiemy, co spowodowało tak duże wyłysienia - skorupa z filcu czy jakaś choroba, może to być tarczyca, może to być choroba skóry...
Mamy dla niej dom tymczasowy - potrzebujemy paliwa na transport do tego domu. Gdy tam będzie natychmiast udamy się do szpitala. Tam, by jej pomóc lekarze zrobią wszystko - niestety potrzebujemy na pomoc suni sporej kwoty, prosimy więc o Twoje wsparcie.
Tylko z Twoją pomocą możemy jej pomóc.
Loading...