Świat zamyka oczy na starość Zbiórka na psich weteranów

Świat zamyka oczy na starość i przechodzi obojętnie, ale my możemy otworzyć przede wszystkich swe serca i pomóc tym, o których wszyscy zapominają.

Stare, niechciane, wyrzucone to większa część psów, które trafiły pod opiekę naszego stowarzyszenia. Przez lata wiernie służyły swoim właścicielom, stróżowały, pilnowały obejść, były maskotkami dla dzieci. Kiedy zaniemogły, zachorowały, wymagały pomocy i opieki to człowiek już zapomniał o ich zasługach i pozbył się ich jak zbędnego bagażu.

Nasze stowarzyszenie pomaga także takim zwierzętom, choć opieka nad nimi jest niezwykle kosztowna z uwagi na konieczność stałych wizyt u weterynarza, kosztownych badań, systematycznego podawania leków, zakupu specjalistycznej karmy i wielu wielu innych. Małe są też szanse na znalezienie staruszkom nowych domków adopcyjnych, a więc do tego dochodzą koszty utrzymania w hoteliku czy domu tymczasowym do końca ich życia.

Uważamy jednak, że warto mimo wszystko, choćby taki zwierzak miał przeżyć ostatnie lata, miesiące, dni z poczuciem miłości i opieki, to jesteśmy mu winni nasze oddanie, szacunek i pomoc. Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie i zakup specjalistycznych leków, której wartość to ponad tysiąc złotych.

Wszyscy zamykają oczy na starość, my możemy teraz otworzyć nasze serca.