Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kajtek chorował długo, na różne choroby, przede wszystkim wynikające z jego wieku. Niestety jego serduszko się poddało i odszedł po 3 tygodniach zaciętej walki o jego życie.... Wierzymy, że jest już szczęśliwy za Tęczowym Mostem...
Kajtuś to staruszek, ma blisko 18 lat, trafił do nas po tym, jak jego rodzina pozbyła się go - wyrzuciła psiaka z pędzącego auta. Kajtusiowi życie uratowała długa i gęsta sierść. Ponieważ Kajtuś odniósł wiele ran, trzeba było tę sierść obciąć i wtedy światu ukazał się mały psi szkielet.
Zaczęła się walka o jego życie - zmaltretowany i zagłodzony powoli wracał do życia. Nie mógł trafić do schroniska, a nikt nie chciał wziąć staruszka na domu tymczasowego. Kajuś to naprawdę wspaniały dziadzio. Kajtuś w zeszłym roku trafił do domowego hoteliku, gdzie jest kilku naszych podopiecznych emerytów. Mieszka w domu i jest kochany, niestety po pierwszym zrywie i obietnicach pomocy w utrzymaniu, zostaliśmy sami - my i on.
Kajtuś może trafić do schroniska, to byłby dla niego wyrok. W hotelu nasz dziadzio wychował sobie już wszystkie psiaki, nawet te duże, bo Kajtuś to nie byle kto - to pan Kajtuś! Prosimy, pomóżcie nam zapewnić mu spokojną i bezpieczną starość, każda złotówka ma znaczenie!
Loading...