Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
To Wasza zasługa, że te kotki nie zostały bez pomocy, bo dzięki temu że zaoferowałyśmy pokrycie kosztów leczenia 2 maluszków i ich mamy (która zmarła na raka) Pan Kamil dał im dom tymczasowy, opiekował się nimi, woził do lecznicy i szukał im domu, również z naszą pomocą. My utworzyłyśmy zbiórkę i opłaciłyśmy faktury dzięki Waszym wpłatom i bardzo, bardzo za nie dziękujemy!
Kotki dostały szansę na lepsze życie i uniknięcie bezdomności, i mamy piękny happy end – znalazły razem cudowny, niewychodzący dom.
Faktury są dołączone do zbiórki.
W lipcu Pan Kamil znalazł w Staszowie na ulicy wychudzoną i odwodnioną kotkę z dwójką chorych dzieci. Zadzwonił do nas i zaproponował, że zabierze całą trójkę do lecznicy i przetrzyma ich, a potem będzie szukać dla nich domów.
Zgodziłyśmy się opłacić koszty leczenia mamy i dzieci, które jeździły na wizyty do 2 lecznic. Kocięta były chore, a kocia mama miała poważne trudności z oddychaniem i była bardzo słaba. Na kolejnych wizytach cała trójka dostawała leki i kroplówki, potem maluchy zostały odrobaczone, a kociej mamie zrobiono zdjęcia RTG i badania pod kątem FIPa. Okazało się niestety, że płuca kotki zaatakował rak i kotka była już w stanie agonalnym 😭
Zostały te dwie sierotki, wycofane, nieznające ludzi, chronione i strzeżone przez mamę, która ostatkiem sił starała się nimi opiekować 💔 Może dlatego wyprowadziła je do ludzi, aby ktoś im pomógł?
Maluszki są już zdrowe, powoli przekonują się do ludzi i Pan Kamil szuka dla nich domu – trikolorka to dziewczynka, a biało-bury kotek to chłopczyk.
Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktur (dołączonych w zbiórce) za leczenie maluszków i ich mamy. Dzięki temu, że Pan Kamil nie zostawił ich na ulicy – za co bardzo dziękujemy ❤️ – maluchy zostały wyleczone i dostały szansę na nowe, dobre życie.
Dziękujemy za każdy datek, za to że razem z nami ratujecie koty, które bez pomocy człowieka nie mają żadnych szans.
Loading...