Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Stefanek to kocurek, który mieszka na podpoznańskich działkach. Jest tam dokarmiany, ale to niestety kot bezdomny. Nie ma swojego człowieka, który zadbałby o niego właściwie. Na szczęście w momencie, gdy bardzo potrzebował pomocy, natrafił na Dobrą Duszę, która stara się pomagać bezdomnym i wolnożyjącym kotom. Dobra Dusza przyszła na działki podać leki innemu kocurkowi. W tym samym czasie, na tej samej działce pojawił się Stefanek. Wył z bólu, czołgał się, miał dziwne oczy. Jego stan przeraził Dobrą Duszę. Nie wiedziała, czy uległ jakiemuś wypadkowi, czy może czymś się zatruł... Szybko pobiegła po transporter, który ma zawsze pod ręką na wypadek takich sytuacji i zabrała Stefanka do weta. Okazało się, że ma potworną biegunkę, strasznie obolałe jelita, wzdęty brzuch i ponad 39 st. temp. Nie znamy przyczyny tego stanu... Może coś zjadł, może ktoś próbował go otruć... Na razie walczymy o to, żeby go nie bolało. Została zrobiona wstępna diagnostyka, Stafanek dostał leki. Czekamy na rozwój sytauacji... Ale już teraz prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia. Dobra Dusza ma pod opieką prawie 30 działkowych kotów. Nie jest w stanie sama opłacić leczenia...