Wykastrujmy stado zanim będzie za późno!

Miejsce jakich wiele, do którego dociera jedna z naszych Tczewskich karmicielek. Dojeżdża do miejsca w celach służbowych a tam ukazuje jej się stado kotów.

Duże stado kotów dokarmianych na posesji przez jedną panią. Historia jakich wiele - kiedyś przyszedł jeden, teraz jest ich 10. W pierwszej kolejności poproszono o pomoc miasto. Niestety przez brak środków koty nie otrzymają pomocy. Więc zostało przyjąć wszystko na pierś i czekać aż zacznie się "wesoły sezon".

Bardzo dobrze wiemy, że czas kiedy niekontrolowanie rodzi się mnóstwo kociąt na ulicy nie należy do przyjemnych. Dlatego nie potrafiliśmy odmówić pomocy a teraz prosimy o pomoc Was w uzbieraniu potrzebujących pieniędzy na kastracje!