Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
12.05.21
Bąbelek rośnie i jego stan zdrowia z dnia na dzień jest lepszy. Ostatnie badania wykazały jeszcze anemię ale już bierze leki pod troskliwym okiem Emilki. Jeszcze troszkę i będziemy szukać dla niego kochającego domku .Dziękujemy wszystkim którzy wsparli finansowo Bąbelka i trzymali za niego kciuki ! Dzięki Państwu ma szanse na dobre, szczęśliwe życie <3
03.05.21
Bąbelek dzielnie znosi zabiegi i leczenie. Miał jeszcze robione dodatkowe badania z krwi- wyszła duża anemia oraz rozszerzone badanie kału- wyszła dodatkowo kokcydioza. Dostaje antybiotyki, probiotyki i dobrą karmę. Powolutku robi się coraz weselszy. Przy dobrym odżywianiu i witaminkach krzywizna powinna stopniowo się uwstecznić.
Serdecznie dziękujemy za wsparcie dla Bąbelka
Trzymajcie kciuki za maluszka:) Więcej info na naszej str. na fb https://www.facebook.com/media/set/?vanity=Stowarzysz.PrzyjaciolZwierzatAS&set=a.1139497273199981
Co kieruje ludźmi, by kupować zwierzęta z niesprawdzonych źródeł - niewiedza, głupota, chęć taniego zakupu? Nie wiemy i nie rozumiemy tego... Jednak stało się, ktoś bez nakładów "wyprodukował rasowego szczeniaczka"- ktoś kupił - a cierpi na tym niczemu niewinne zwierzę!
Zaprzyjaźniony weterynarz zgłosił nam ten bardzo smutny przypadek i poprosił nas o pomoc.
Bąbel to śliczny, malutki szczeniaczek, który szybko oczarowałby wielu...ale niestety psinka jest schorowana i tylko dzięki szybkiej interwencji weterynarzy żyje. Miał być pięknym, rasowym labradorem, lecz daleko mu do labradora i rasowości. Jedyne co otrzymał od swojego wspaniałego "hodowcy" to schorowane, zabiedzone ciałko. Piesek był ledwo żywy, robale zjadały go od środka, nie miał siły nawet chodzić.
Zataczał się i co chwila przewracał. Natychmiastowo wdrożono leczenie. Piesek został również zabrany do ortopedy, wykonano prześwietlenie i badania, czekamy na wyniki. Wstępnie przekazano nam, że to krzywica związana z niedożywieniem. Zapewne matka również była w opłakanym stanie i nie miała go czym wykarmić...
Wierzymy, że da się mu pomóc i znajdzie kochających opiekunów.
Udało nam się zorganizować na szybko dla maluszka dobry domek tymczasowy - jednak nie stać nas na opłacenie kolejnych, nieplanowanych faktur... Bardzo prosimy o wsparcie finansowe - każdy grosz się liczy!
Loading...