Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani Darczyńcy,
przepięknie dziękujemy za pomoc dla Misia, dzięki Wam nie cierpi, teraz możemy szukać mu domu,
jesteśmy ogromnie wdzięczni
Mamy wśród naszych biedusiów Misia, który jest zwierzęciem z traumami, ogromnie skrzywdzonym. Mieszka u naszej przyjaciółki Ewy, która zapewniła opiekę tymczasową kilku naszym pieskom. Misiu jest pieskiem, który często reaguje agresją, ma zaufanie tylko do jednej z córek opiekunki, generalnie jest niełatwo zapiąć mu smycz, nie mówiąc o kagańcu.
Wczoraj sytuacja stała się bardzo niebezpieczna, zagrażająca zdrowiu i życiu pieska. Od pewnego czasu miał problemy z wypróżnianiem. Płakał, krzyczał, coś było bardzo źle. Być może ma problemy z prostatą, bo Misiu jest niemłodym pieskiem, być może jakiś guz w jelitkach. Trzeba było natychmiast interweniować.
Pojechał do kliniki na nocny dyżur. I wszystko byłoby ogarnięte, gdyby nie nasze straszne długi. W ostatnim czasie to trzeci nasz piesek, który ciężko zachorował. Boimy się myśleć, jaka będzie faktura za leczenie Misia.
Musimy prosić o pomoc, nie mamy żadnych dotacji, możemy pomagać wyłącznie z darowizn dobrych ludzi. Błagamy Was o pomoc dla Misia, bardzo ważne są wszystkie datki, choćby parę złotych. Bardzo dziękujemy, jak tylko dostaniemy wieści z kliniki, będziemy natychmiast o wszystkim informować.
Loading...