Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Potrzebujemy wsparcia na zwierzaki odbierane interwencyjnie oraz na pomoc dla osób, które mimo biedy kochają zwierzęta i zajmują się nimi jak tylko mogą. Łańcuchy, ciasne kojce, skandaliczne warunki to nadal często spotykane zaniechania. Lecz co mamy zrobić, kiedy na metrowym łańcuchu bez obroży, dostępu do wody, zostaje uwiązany niespełna roczny szczeniak?
Sunia ze zdjęcia poniżej niestety musiała zostac poddana eutanazji.
Tak!!! w takich warunkach mieskała Kora 7-mio miesięczna sunia,która była zamknięta w pokoju i nigdy nie była wyprowadzana na spacery,potrzeby fizjologiczne jak widać na zdjęciu poniżej były załatwiane w miejscu bytowania.Ze stresu i chęci wyjscia wygryzała dziury w ścianach.
Puszek po wypadku komunikacyjnym został pozostawiony sam sobie między innymi psami i aktualnie jeździ na wózku i potrzebuje kosztownej operacji. Takich i innych przykładów moglibyśmy wymieniać bez końca. Najgorzej jak przyjeżdżamy i jest już za późno, kiedy później dostajemy raport z sekcji i dowiadujemy się, że pies zmarł śmiercią głodową - został ZAGŁODZONY. Nie zdążyliśmy, ale zdążyliśmy z tej samej posesji uratować drugiego skrajnie wychudzonego psa na łańcuchu. Mimo śniegu, mrozu i późnej nocy, bo dla nas pomoc to praca 24h.
Dlatego, aby nadal móc działać tak jak do tej pory, potrzebujemy Was i Waszego wsparcia, bo jak wiadomo leki, zabiegi, diagnostyka, rehabilitacje to nie są małe koszta a nam już po prostu po ludzku brakuje na to wszystko. A pozostaje jeszcze pomoc dla osób, które nie zawsze mają z górki, ale cieszy nas widok psiego i ludzkiego uśmiechu, kiedy przekazujemy nową budę, karmę czy linkę.
Psie i kocie serca liczą na Wasze ludzkie serca i wspólnie z nami wierzą że uda nam się zrealizować cel.
Loading...