Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
JUDYTA - RATUJ. MAM PSA PO WYPADKU. POŁAMANY W PYŁ. JAK POJEDZIE DO SCHRONU - JUŻ PO NIM. Leżał przy drodze. Nie wstawał. Przerażony, cierpiący. Dobry człowiek zatrzymał się, zabrał do weterynarza, ale nie był w stanie podjąć się opieki nad tak połamanym psem.
Boszsz. I co mieliśmy zrobić? To młody psiaczek, którego skazano na śmierć. Jak można potrącić zwierzę i zostawić je w cierpieniu? Nigdy tego nie pojmiemy. Szybki transport do kliniki. Rusza diagnostyka, której wyniki zwalają nas z nóg.
- PRAWOSTRONNE ZŁAMANIE ŚRÓDPANEWKOWE ZE ZWICHNIĘCIEM BIODRA - konieczna operacja resekcji głowy kości udowej i stabilizacji miednicy
- LEWOSTRONNE ZWICHNIĘCIE BIODRA ZE ZWĘŻENIEM KANAŁU MIEDNICY wymagające zabiegu metodą otwartą z odtworzeniem więzadła głowy kości udowej
- ANEMIA
- WNĘTROSTWO
- Na dodatek w RTG stwierdzono w jelitach obecność ciała obcego, jakby śruby - do obserwacji. Jeśli nie wydali przedmiotu samoistnie, potrzebna będzie operacja.
Pies niewyobrażalnie cierpi. Nie wyobrażamy sobie tego bólu! Tak człowiek traktuje zwierzęta. Niczym jest dla niego ich cierpienie. ZACZYNAMY WALKĘ. PSIAKA CZEKAJĄ TYGODNIE W KLINICE, A POTEM CO NAJMNIEJ 2 POWAŻNE ZABIEGI ORTOPEDYCZNE i oczywiście kastracja. Wnętrostwo grozi nowotworzeniem.
BŁAGAMY WAS O POMOC. Oprócz nas na prośbę o ratunek dla niego nie odpowiedział nikt. KOSZTY BĘDĄ POWALAJĄCE.
Loading...