Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za pomoc:)
MIła niestetety nadal nie ma własnego domu, przebywa w hoteliku dla psów.
Dzięki Państwa wpłatom Miła ma zapewnioną specjalistyczną karmę dla psów z problemami alergicznymi i z chorą wą
trobą.
Miła to 11-letnia suczka, która większą część swojego psiego życia spędziła w schronisku - bez wychodzenia na spacery, bez dotyku ludzkiej ręki. Dzięki pomocy i zaangażowaniu ludzi o dobrym sercu 2 lata temu temu Miła zamieszkała w hoteliku dla psów.
Ale Miła, tak bardzo kochająca kontakt z człowiekiem, nie zdaje sobie sprawy, że jej szanse na adopcję są minimalne. Nierasowy, starszy i większy pies ma trudniej. Nie pomaga też fakt, że wskutek urazu suczka straciła w schronisku oko. Nie chcemy jednak myśleć, że już nigdy nie będzie miała nic swojego. Ma tyle zalet, tyle jeszcze może ofiarować.
Już raz prosiliśmy o pomoc dla Miłej – na leczenie u okulisty weterynaryjnego. Niestety, pomimo starań wielu osób i wiary suczki w człowieka, Miła nie znalazła nowego domu i nadal przebywa w hoteliku dla psów. Wciąż jest bardzo radosna, ufna, uwielbia zabawy i spacery. I wciąż ma jedno wielkie marzenie – własny dom.
Ale czas płynie nieubłaganie i u Miłej pojawiły się kłopoty ze zdrowiem: niedoczynność tarczycy (niskie T4), a wykonane testy alergiczne wykazały uczulenie na roztocza oraz ryż i ryby (w pokarmach). Ze względu na te problemy dermatologiczne suczka wymaga podawania specjalistycznej karmy. Przyjmuje też leki wspomagające pracę wątroby.
Niestety to nie koniec problemów – Miła dostała krwotocznego zapalenia jelit i przebywała w klinice w Lublinie. Koszt pobytu, leczenia, badań jest ogromny - 1252 zł.
Opieka nad Miłą, utrzymanie w hoteliku jest bardzo kosztowne, domu chętnego zaopiekować się suczką na razie nie ma, a nam kończą się już fundusze.
Bardzo prosimy o pomoc dla tej spragnionej własnego domu suczki. Aby jej największe marzenie mogło się ziścić, niezbędna jest pomoc ludzi o dobrym sercu, dzięki którym możliwe będzie opłacenie dalszego pobytu suni w klinice i w hoteliku. Mamy nadzieję, że nikt, kto jest w stanie pomóc, nie pozostanie obojętny. Miła tak bardzo Państwa prosi...
Loading...