Któregoś dnia rzucono w nią kamieniem tak mocno, że ledwo wstała

Closed
Supported by 280 people
2 200 zł (100%)

Started: 30 November 2017

Ends: 06 February 2018

Hour: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Dlaczego kuli się na widok wyciągniętej ręki? Dlaczego w panice ucieka i próbuje udawać, że jej nie ma? Dlaczego chodzi z podkulonym ogonem, a jej wzrok zdaje się mówić "przepraszam, że żyje?" Może dlatego, że będą bezdomnym psem od lipca do listopada była bita, ganiana, przepędzana? Tak bardzo nie podobała sie mieszkańcom wsi, na którą się przybłąkała, że rzucano w nią kamieniami. Po jednym takim ciose ledwo wstała. 

Złapanie suni było bardzo trudne. Na widok człowiak po prostu uciekała. Zjadała pozostawione jedzenie i znikała. Żadne wołanie nie pomagało. Sunia była ekstremalnie przestraszona. 

Na jedzenie pozostawiane na pustej działce, gdzie czuła się bezpieczne, rzucała się za każdym razem. Tylko tam czuła się w miarę bezpiecznie, tam jej nikt nie ganiał, nie przepędzał, mogła spokojnie zjeść. 

Któregoś dnia, przy pomocy bardzo aromatycznej kiełbasy udało się ją zwabić blisko domu. Akcja, reakcja i sunię udało się wciągnąć za próg domu. Była już bezpieczna, to był koniec jej tułaczki i bezdomności. 

Sunia trafiła do przychodni weterynaryjnej. Wyjęto z niej blisko 50 kleszczy. Lekarze musieli ją ogolić, ponieważ miała rany, pozlepianą i skołtunioną sierść. Została wysterylizowana, zaczipowana, odrobaczona, odpchlona, zabezpieczona przeciw kleszczom. 

Po kilku dniach trafiła do hoteliku dla zwierząt, gdzie dochodzi do siebie. 

Mamy nadzieje, że już nigdy nie zazna piekła bezdomności. Prosimy o pomoc dla malutkiej. 

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 280 people
2 200 zł (100%)