Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani Pomagacze,
z przyjemnością ogłaszamy, że Rudka ma dom!
Operacja się powiodła, dług w lecznicy został uregulowany, rehabilitacja poszła jak z płatka :-)
Martyna Anna Łuczak dziękujemy Tobie i Twoim Rodzicom za cudowny domek dla naszej Kruszynki!
Wierzymy, że pod Waszymi skrzydłami małej już nigdy niczego nie zabraknie i że będzie najszczęśliwszym psem tego świata :-)
Wszystkim osobom o ogromnych sercach, serdecznie dziekujemy za pomoc w ratowaniu tego 4-kilogramowego zucha.
Bez Was nie zrobilibysmy nic!
Jesteście kochani!
W Łaskarzewie (Siedlce) nieznany sprawca potrącił maleńką 4-kilogramową suczkę i uciekł z miejsca wypadku. Przejeżdżająca drogą wolontariuszka ujrzała ją przed maską swojego auta, leżącą na środku jezdni w kałuży krwi. Pilnował jej mały kundelek, na dworze panował mróz i śnieżyca. Wolontariuszka przekonana była, że sunia nie żyje - krew była wszędzie.
Gdy okazało się, że suczka oddycha, wolontariuszka była pewna, że to już stan agonalny. Jak najdelikatniej owinęła Rudkę w płaszcz, zapakowała do auta i popędziła do kliniki. Weterynarz, po wstępnych oględzinach, stwierdził połamane kończyny, zbity bok i porażenie nerwu twarzowego. Podano jej leki i skierowano na dalszą diagnostykę do kliniki w Warszawie. Wykonano RTG klatki i miednicy. RTG wykazało, że miednica jest złamana w trzech miejscach i wymaga operacji!
Profilaktycznie wykonano USG, a tam… Suczka była w trakcie porodu! Stąd wyciek z dróg rodnych. Zlokalizowano trzy martwe płody. Sterylizacja aborcyjna musi odbyć się jak najszybciej. Miednica jest połamana w 3-4 miejscach. Rudka konsultowana jest z wieloma specjalistami. Operacje miednicy będą dwie, gdyż zarówno lewa, jak i prawa strona uległa złamaniom. Kości będą musiały być spajane za pomocą śrub. Jedna z panewek musi zostać usunięta i zastąpiona protezą.
Koszt samych operacji miednicy szacowany jest na blisko 2600 zł… Musimy je przeprowadzić, inaczej sunia już nigdy nie stanie na łapki. Kochani, ona bardzo cierpi. Nie wiemy, czy się pozbiera. Nie wiemy, czy operacje się powiodą. Nie wiemy, czy psinka będzie sprawna. Nie wiemy, czy nie pojawią się komplikacje… Wiemy jednak, że bez Was sobie nie poradzimy. Prosimy Was o pomoc. Ratunek dla Rudki potrzebny jest na już.