Uratowane z beczek, chore psiaki

Kolejny raz zmuszeni byliśmy interweniować. Tym razem zgłoszenie dotyczyło dwóch cudownych suń, które "mieszkały" w betonowej i plastikowej rurze. Gdy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że są 2 sunie i samiec.

Właściciel twierdził, że warunki w jakich żyją są bardzo dobre i nie ma zamiaru ich zmieniać. W dniu odbioru oczy samca były w tak złym stanie, że od razu konieczna była wizyta u weterynarza. Okazało się, że psiak ma głębokie, ropne zapalenie skóry, przez które strasznie cierpiał. Od razu zostały wdrożone antybiotyki, a okolice oczu zostały oczyszczone z zaschniętej ropy i strupów. Psiaki są ogromnie przerażone i nieufne. Przed nimi zabiegi kastracji i dalsze leczenie.

Bardzo prosimy o pomoc 🙏🏼