Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Dzieki Tobie Fanta bedzie miała konsultacje oraz zakup karmy specjalistycznej i leków - radosne hau, hau od niej!
Wiele lat temu trafiła do schroniska zupełnie dzika Fanta. Przez długi czas nawet na delikatny dotyk reagowała paniczną ucieczką ze skowytem. Ale znalazła odwagę, żeby zaufać ludziom - po długich staraniach poznała radość spacerów po lesie. Te wspólne wyprawy z wolontariuszami podziałały na nią w niezwlyky spoosb - przygaszają jej lęk i frustrację, odmłodniała, nabrała ochoty na nowe wyzwania.
Jednak lata w betonowym boksie, przez pół roku zawsze wyziębionym, nadszarpnęły jej zdrowie. Ból, z powodu zwyrodnienia stawów, teraz zgasił radość Fanty. Już nie wybiega z boksu na powitanie znajomych wolontariuszy. Wychodzi powoli, ostrożnie. Już nie ma mowy o spacerach. Wstaje z trudem. Większość czasu po prostu leży w budzie. Widać, że każdy krok jest dla niej cierpieniem.
Staramy się jej pomóc, jak tylko można, jednak leki przeciwbólowe przestają już działać. Dlatego ostatnio zdecydowaliśmy się na terapii tzw. 'komórkami macierzystymi' - to chyba już ostatnia szansa.
Koszt takiej terapi jest ogromny ponad - 1500 zł. My, wolontariusze, sami nie udźwigniemy takiego wydatku. Dlatego pięknie prosimy - pomóżcie z nami dzielnej Fancie!
Loading...