Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kociak w domu tymczasowym pod troskliwą opieką został wyleczony, chociaż nie bez problemów. Powikłania, brak odporności, walczyliśmy z tym i chyba się udało.
Otrzymał imię Filon i chociaż może nie został miziakiem, to lubił uczestniczyć we wszystkim i leżeć na kanapie obok człowieka.
Niedawno udało mu się znaleźć super dom. Jego nowi opiekunowie mają już jednego kota z tego domu tymczasowego i okazali się wspaniałymi ludźmi. Koty odpowiednio zapoznane bardzo się polubiły i teraz to najlepsi przyjaciele. Ogromnie Wam dziękujemy za każdy grosik wsparcia. Filon żyje i ma wspaniały dom.
Przystań jest lesie. Nic tam nie dojeżdża, bo nie ma tam żadnych domów. Jest tam za to stado kotów. Koty są już wysterylizowane, część z nich oswojona, część choruje. Nikt tymi kotami się nie zajmuje, a raczej chętnie pozbyto by się ich z tego rejonu. Dokarmiamy je, postawiliśmy kilka domków i staramy się zabierać chore, chociaż nie jest to łatwe, bo ze względu na odległość oraz inne nasze obowiązki (dokarmiamy koty w stoczni, oraz innych dzielnicach, w sumie około dwustu).
Tego kocurka mieliśmy u siebie jesienią, został wyleczony, odkarmiony, wykastrowany i zaszczepiliśmy, a ponieważ żaden dom nawet tymczasowy się nie znalazł, natomiast pomieszczenie, w jakim przetrzymywaliśmy kociaki, musieliśmy opuścić, kot został wypuszczony w swoje miejsce bytowania. Przez pewien czas kot miał się dobrze, cieszył z powrotu w dawne miejsce, biegał, bawił z innymi kotami. Niestety, gdy byliśmy tam w niedzielę, okazało się, że kociak znów jest chory, bardzo zakatarzony, ciężko oddycha, z nosa lecą gluty.
Udało się znaleźć mu dom tymczasowy i będziemy go leczyć oraz później szukać domu. Nie wiemy ile dokładnie będzie kosztować leczenie i dobre jedzonko dla niego, ale na pewno nic się nie zmarnuje. Jeśli coś zostanie, to jest tam jeszcze kilka kotów, którym przydałoby się leczenie.
Prosimy o pomoc, bo mamy duże długi w lecznicach i nie możemy wciąż leczyć na kredyt...
Loading...