Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wpłaty, dzięki Wam maluchy jadły pełnowartościową karmę! Dzięki ogromnemu zainteresowaniu, spośród wielu ankiet udało się wybrać kochające i odpowiedzialne rodziny! Dziękujemy wszystkim za pomoc i ogromne wsparcie - Jesteście niezastąpieni! :)
Odległa wieś, -15 stopni na dworze, brak pożywienia, sterta słomy i one... 9 malutkich, przerażonych szczeniaków cudem przeżyło ostatnie mrozy. Ich matka to dzika suka, którą od roku nie udaje się złapać... Polowała, aby zapewnić maluchom pożywienie, walczyła o przetrwanie dla siebie i swoich dzieci, przynosiła im gryzonie, resztki wyrzucone przez ludzi, a nawet bochenek starego chleba. Wszystko po to, aby odchować swoje dzieci.
Nie było łatwo wyciągnąć maluchów spod sterty, ponieważ nigdy nie widziały człowieka i bardzo się go bały. Schowały się głęboko i drżały ze strachu przed nieznanym... Nasze wolontariuszki spędziły całą niedzielę, aby je stamtąd wyciągnąć i całe szczęście się udało. Z tego miejsca dziękujemy właścicielowi sterty, który pomimo wolnego czasu, przyjechał ze specjalistycznym sprzętem, aby pomóc wyciągnąć ostatnie 3 szczeniaki, które były schowane najdalej.
Do złapania pozostała jeszcze matka maluchów, zastawiona jest już na nią żywołapka, mamy nadzieje, że wkrótce się złapie, aby już nigdy więcej nie musiała rodzić szczeniaków i głodować. Maluchy są zabezpieczone, już po odrobaczeniu i odpchleniu, ponieważ pasożyty zjadały je żywcem. Wkrótce zostaną także zaszczepione i zaczipowane, będą szukały nowych domków.
Potrzebujemy Waszego wsparcia na utrzymanie maluchów, potrzebują zbilansowanej karmy, aby je odżywić, a ilość podkładów, jaką zużywają, jest zatrważająca... Błagamy o pomoc! Można też wysłać rzeczy bezpośrednio do domu tymczasowego, piszcie do nas o adres.
Loading...