5 szczeniąt wyrzuconych jak stara kanapa, na której koczowały

Jakiś czas temu na facebook'u pojawił się apel z prośbą o pomoc dla pięciu szczeniaków, dla których schronieniem i namiastką ciepła była tylko kanapa. Pomyślicie "hmmm... co w tym złego? Nie każdy pies ma kanapę do leżenia". Tak, tylko tak kanapa była stara i stała na dworze. 

Pomimo trudnej sytuacji fundacji oraz tak wielu podopiecznych nie mogliśmy pozostać obojętni. Oprócz nas nikt nie zadeklarował, że pomoże psim dzieciakom. I tak pod naszą opiekę przyjechały cztery suczki (Wiki - czarna podpalana, Wera - ruda, Wajana - ruda, Wera - biało - ruda) i jeden rodzynek chłopczyk Wiko.

Szczeniaki mają około 4 miesięcy. Ważą od 10 do 17 kg. Przed nimi profilaktyka, m.in. odrobaczenia, szczepienia. Teraz są bezpieczne w naszym przytulisku. Im szybciej zapewnimy im potrzebną profilaktykę, tym prędzej będą mogły przeprowadzić się na kanapę, ale taką w ciepłym, bezpiecznym domu tymczasowym a najlepiej już stałym.

Tylko dzięki Wam możemy zapewnić lepsze życie tym psim dzieciakom i pokazać im, że człowiek może być dobry, a kanapa w kochającym domu ulubionym, bezpiecznym miejscem. Za każdą wpłatę będziemy bardzo wdzięczni!!