Głodne koty działkowe proszą o karmę

Niemal codziennie przychodzą do nas karmiciele z działek, prosząc o jakąkolwiek karmę dla ich działkowych podopiecznych.

W ostatnim czasie rozdaliśmy wszystko, co mieliśmy, a mamy świadomość tego, że każdy z nich ma nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt mordek do wykarmienia, sam żyjąc z emerytury.

Musimy pomóc! Nie możemy pozostawić tych wspaniałych i wrażliwych ludzi samych. Nie możemy pozwolić, aby w tym "przejedzonym" świecie, nadal dochodziło do tego, że nasi mali przyjaciele umierają z głodu.

Prosimy o choćby małą cegiełkę wsparcia. Za zebrane środki kupimy dobrej jakości karmę, którą rozdysponujemy pomiędzy karmicielami.