Szynszyle apelują o pomoc

Puchaty Patrol w finansowych tarapatach... Niestety znów szykują się duże wydatki, a nasz stan konta ledwo pozwala opłacić podstawowe rachunki...

Ostatnio u weterynarza była Chanelka 2, pod okiem ma dwa torbiele przy zębach, wstępnie była ściągana ropa strzykawką, jednak to dopiero początek diagnostyki, będzie także potrzebny zabieg usunięcia torbieli. Do kosztów diagnostyki i zabiegu trzeba też doliczyć paliwo, ponieważ nie jesteśmy w stanie takich zabiegów wykonać na miejscu w Poznaniu.

Dodatkowo mamy zaległą fakturę na kwotę prawie 1000 zł za leczenie szynszyli w klinice Pulsvet w Warszawie, gdzie trafiły trzy szynszyle z interwencji, w tym jedna w ciąży trojaczej z martwym płodem, mająca 18 lat, każda z trójki w nieciekawym stanie, posiadające pasożyty (więcej informacji w załączonych plikach).

Faktura za sam prąd wynosi ponad 1900 zł, patrząc na nasz obecny stan finansowy są to wydatki które nas codziennie przewyższają i tylko w was leży nadzieja by szynszyle mogły mieć za co żyć.