Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Święta Bożego Narodzenia to taki magiczny czas, w którym człowiek snuje plany i marzenia... i gdzieś w skrytości ducha liczy, że zdarzy się cud i pojawi się Święty Mikołaj, który rozwiąże wszystkie problemy.
Na Święta i Nowy Rok, życzę sobie by podopieczni Kucykowa byli bezpieczni i mieli zawsze pełne brzuszki, by zawsze w zapasie był stóg siana! Ale też by mieć pomocnika do rozładunku i załadunku tego siana!!! Marzę o traktorku z turem (takimi widłami), który ułatwiłby codzienną pracę... Nie myślę nawet o nowym dużym ciągniku, raczej o używanym małym traktorku.
Jak wiecie, większość czasu jestem w ciągu dnia ze zwierzętami sama... Samej nie sposób przekulać bele siana, by nakarmić konie. Co drugi dzień gdy trzeba wrzucić coś do paśnika, muszę skrzykiwać 3-4 dodatkowe osoby wolontariuszy, by przekulać te ciężkie bele. W okresie jesieni i zimy to zadanie okazuje się trudne nawet dla 4 osób. I albo grzęźniemy z kulkami w błocie, albo bele przymarzają jedna do drugiej i siłujemy się wszyscy bez rezultatu.
Mały ciągniczek z turem, pozwoliłby dowozić siano na pastwisko, wystawiać do paśników. Można by wówczas składować siano pod dachem, by nie mokło i dostarczać w razie potrzeby. Zaoszczędziłoby to sporo siana dla koników, a mi pomogło napełniać ich brzuszki na bieżąco.
Czy zostaniesz Kucykowym Świętym Mikołajem dokładając cegiełkę do traktorka? Gdy jestem sama, jedna kulkę pcham przez ok 1.5 h.... Muszę robić to z przerwami, bo kregosup mi już nie wytrzymuje. Proszę, pomóżcie.
Loading...