Teraz ktoś się o mnie zatroszczy

Telma to wiejska kotka, która była tak chora i wycieńczona, że Pani Kinga, która ją znalazła myślała że kotka jest ofiarą wypadku. Poprosiła nas o pomoc i w ten sposób Telma zamieszkała w naszej Pu-Chatce.

Na szczęście nie miała żadnych obrażeń, jednak jej stan był bardzo kiepski: słabiutka, wychudzona, odwodniona, wyziębiona, silny stan zapalny dróg oddechowych, wysięk ropny z nosa i oczu, a rozszerzona diagnostyka pokazała, że leczenia wymagają również nerki 😔 Z powodu zapchanego noska trudno jej było oddychać i nie chciała jeść. Po leczeniu wrócił jej apetyt, ale niestety koci katar też wraca i Telma często musi dostawać antybiotyk, a teraz przechodzi leczenie na lamblie.

Dziś Telma miała kolejne badania i parametry nerkowe są nadal złe pomimo leczenia. Okazało się też że miała bardzo wysokie ciśnienie, bo aż 280, podczas gdy dopuszczalna wartość to 150. Dlatego dodatkowo Telma będzie miała jutro jeszcze badania pod kątem chorób tarczycy oraz badanie moczu.

Telma to bardzo łagodna i spokojna kotka, chętnie tuląca się do człowieka. Pewnie miała dom, ale chyba nikt nie zainteresował się jej stanem zdrowia i nie zawiózł jej do weterynarza, więc długo męczyła się z ciężką chorobą.

Teraz ma opiekę, ciepłe posłanko, karmę i opiekę weterynaryjną. Chcemy Was bardzo prosić o pomoc w opłaceniu kosztów diagnostyki i leczenia oraz utrzymania tej miziastej koteczki, która dostała szansę na normalne życie. Wierzymy, że pokona wszystkie choróbska i znajdzie kochający i odpowiedzialny dom.

Dziękujemy że wspólnie z Wami to wszystko jest możliwe ❤️