Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Tigusia dzielnie walczyła z rozmaitymi problemami zdrowotnymi, w tym z nowotworami, które w postaci guzków pojawiały się w różnych częściach ciała, na karku, w pobliżu uszu, a nawet na podniebieniu. To był cudowny, spragniony bliskości człowieka psiak. Ratowaliśmy ją, stosując rozmaite specyfiki, Pan Doktor czynił, co w jego mocy, by przedłużyć jej życie. Za każdym razem, gdy było już bardzo poważnie, jeszcze dostawała od losu szansę. Ale nastąpił moment, gdy Tigusia zdecydowała się pobiec za Tęczowy Most. Wierzymy, że teraz biega tam już szczęśliwa, pełna wigoru, jak wtedy, gdy była beztroskim szczeniakiem... Dziękujemy, że towarzyszyliście Tigrze!
Historia Tigry jest bardzo smutna. Tigra wiele lat miała dom i swoich ludzi - swoją rodzinę.
EDIT. Dziś wiemy że Tigra może mieć przeżuty , w piątek badania , Tigra bez leków nie je a jeśli zje zwraca wszystko . Musi brać leki przeciwwymiotne
Jej opiekun poprosił o pomoc, dosłownie na chwilę, zanim znajdzie mieszkanie po turbulencjach życiowych. Jak nie pomóc człowiekowi, który kocha swojego psa? Jak nie pomóc psu, który bardzo kocha swojego człowieka? Tigra trafiła do Hotelu, przecież tylko na chwilkę... Okazało się, że Tigra jest zaniedbana zdrowotnie. Pierwsza była operacja wywijających się powiek, które kaleczyły oczka Tigry. Potem trzeba było operować chore uszka i to również zniosła dzielnie. Potem był rak śledziony - została usunięta. Tigra jest cudowną staruszką, kocha ludzi i inne psy. I my ją kochamy, ma tu swoich małych przyjaciół, kochają ja bardzo!
Od 2 miesięcy Tigra jest podopieczną Hotelu, czyli nas. Oprócz niej mamy pod opieką jeszcze wiele innych psów.
Prosimy, pomóżcie nam zapewnić babulince spokojną starość i środki na leczenie. Dziękujemy każdemu, kto zechce wesprzeć Tigrę!
Loading...