Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jak wiecie jesteśmy wolontariuszami, którzy w wolnym czasie starają się pomagać zwierzętom, które najbardziej tego potrzebują. Nie posiadamy żadnego dofinansowania ani azylu. Każde zwierzę, które mamy pod opieką jest umieszczane w domu tymczasowym (mamy ich tylko kilka), lub w hoteliku (za który trzeba zapłacić).
Często dokładamy z naszych pieniędzy na leczenie podopiecznych 🙁 Niestety za ten miesiąc faktury przerastają nasze możliwości.
Z powodu wielu ciężkich przypadków, przy których nie mogliśmy przejść obojętnie, a których koszty leczenia są olbrzymie. Nasze faktury za grudzień wyniosły blisko 10 000 tys. To olbrzymia kwota do zapłaty. Przez którą na naszym koncie prawie nic nie zostanie. Bardzo prosimy o pomoc, by móc ratować dalej zwierzęta w potrzebie.
Bez Waszej pomocy nie jesteśmy w stanie im pomagać.
Kostek - kocurek zagłodzony i pozostawiony - sam sobie.
Miziak, 2-letni kocurek, który został kopnięty przez jakiegoś potwora.
Okruszek, dla którego pomoc przyszła zbyt późno.
Kocurek z wioski, który szuka swojego domku.
Neptuna, wyrzucony w centrum miasta, jest w hoteliku.
Lunala, sunia przebywa w hoteliku.
Spinek, Neuro - kociak kopnięty przez konia.
Oberek, kocurek znaleziony w Oborze w stanie krytycznym.
To tylko kilkoro z naszych podopiecznych... Część już w nowym domu. Ale bez Was nie bylibyśmy w stanie ich uratować. Jeśli nie możesz zrobić przelewu, przekaż nam Swój 1% wierzymy w Was! Pomóżcie nam pomagać!
Loading...