Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dwie dziewczyny walczyły dzielnie. Zosia przegrała swoją walkę... Tosia jest od miesiąca w nowym domu. To zawsze nierówne bitwy, staraliśmy uratować maluchy, jednak parwowiroza, to podstępna choroba :(
Tak zaczyna się historia dwóch suczek zabranych spod suwalskiej wsi. Wspomniany domek to prowizoryczny, zarośnięty mały kojec z dziurawą budą. Niespełna półtoraroczne suczki nie zasługiwały nawet na imię, karmione od czasu do czasu resztkami.
Tosia i Zosia nie znały dotyku człowieka. Daliśmy im szansę na nowe życie... Niestety parwowiroza miała inny plan... Zabrała Zosię.
Tosia została sama, bez ukochanej siostry, która była jej wsparciem, tocząc walkę ze śmiertelnym wrogiem - parwowirozą. Nie składamy broni, walczymy dalej o życie małej kruszynki, niestety leczenie jest kosztowne. Odejście Zosi zostawiło wielką rysę na sercu, ale również nieopłacone faktury. Pomóż nam, wpłacając grosik. Dzięki Tobie będziemy mogli dalej walczyć o życie Tosi.
Loading...