Dramat w Trąbkach! 35 chorych kotów nie ma co jeść!

Closed
Supported by 140 people
4 300 zł (100%)

Started: 24 October 2016

Ends: 05 January 2017

Hour: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Wolontariusze Fundacji Viva z grupy Pomorski Koci Dom Tymczasowy od lat pomagają w utrzymaniu stada kotów z okolic Trąbek Wielkich. Na niewielkiej powierzchni, w małej przybudówce (bo nie można nazwać tego domkiem), mieszka pani Ewelina, jej mąż i... 35 kotów.


 

Jeszcze parę lat temu było ich zaledwie kilka, niestety nikt nie pomyślał o sterylizacji, nikt nie doradził, jak ograniczyć populację. Kiedy trafiły tam wolontariuszki PKDT, zaalarmowane przez opiekunów, że ich koty głodują - jadły suchy ryż! - ich oczom ukazał się obraz „ruchomej podłogi”. Dosłownie nie sposób było postawić nogi na podłodze, zwierzaki były wszędzie…

Dla osób utrzymujących się z zasiłków, wyżywienie tej gromady kotów jest po prostu niemożliwe. Są one w zasadzie na utrzymaniu PKDT, który wysterylizował wszystkie kotki. Wolontariuszki wiedzą, że muszą wykastrować także kocury, gdyż z okolic dochodzą niewysterylizowane kotki, które będą się rozmnażać bez żadnej kontroli i powiększać tylko kocią biedę i bezdomność. A Kocurów jest 17…




 

Część tych kotów jest chora i wymaga natychmiastowej pomocy weterynaryjnej - są wśród nich koty z chorymi oczami, koty wychudzone i niedożywione (możliwe, że ich forma jest wynikiem nietolerancji pokarmowych, jednak któż jest w stanie zbadać i odpowiednio żywić kilkadziesiąt kotów?!). Są koty słabe genetycznie, jest to wynikiem krzyżowania się w najbliższym pokrewieństwie - widać to na ich pyszczkach, spójrzcie na zdjęcia. W tym miejscu jest po prostu koci dramat…


 

PKDT nie ma pieniędzy by kontynuować tę interwencję. Potrzebne są środki, duże środki, by pomóc tym kotom, nakarmić je, zbadać, wykastrować kocury. Na pewno niektóre z nich będą potrzebowały pozostania w lecznicy. Bardzo prosimy o pomoc. Każdy z tych zwierzaków ma swoje imię i miejsce w domu, jest im na pewno lepiej, niż gdyby nie miały żadnej przystani i mieszkały na dworze.


Uczyńmy ich życie szczęśliwym, a brzuszki pełnymi. Pomóżmy!

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 140 people
4 300 zł (100%)