Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wspaniali Darczyńcy, jesteśmy wzruszeni Waszym wielkim zaangażowaniem w pomoc chacianym zwierzakom! Waszymi cudownymi sercami i ogromną wrażliwością na los chorych i słabych zwierząt... Jesteście wielcy! DZIĘKUJEMY! :)
2 700 zł z potrzebnych 20 000 zł. Tyle uzbierałam na grudniowej zbiórce. Nikomu nie jest łatwo, wiem, tylko z czego mam utrzymać Chatę, około 80 starych i chorych psów i kotów...?
Styczeń przetrwałam, jakoś... z resztek. Ale drugi raz „Świętego Mikołaja” od codzienności nie będzie, bo długi się nawarstwiają, każda firma prosi o swoje wynagrodzenie – dostawca prądu o opłatę za prąd, dostawca wody opłatę za wodę, lecznice za leczenie, pustawa spiżarnia chce karmy, domowa apteczka leków, piec żąda wielkiej ilości peletu...
W którą stronę się nie obejrzę, tam wpada w oczy jakiś brak. Bo życie, to nie danie dobrego kucharza, który potrafi przyrządzić „coś z niczego”. Pusty piec nie ogrzeje, pusta miska nie nakarmi... Życie jest twarde – jak nie masz, nie dostaniesz.
Gdy Magda powiedziała, że przyszło upomnienie za energię elektryczną, pomyślałam ironicznie, że najlepiej byłoby cofnąć się do czasu świeczek, po czym zakłuła mnie świadomość, że jeśli jak najszybciej nie zapłacę, to się w tamtych czasach naprawdę zaraz znajdę i fakt ten nie będzie w żaden sposób zabawny. Rozmrożą się lodówki, a w nich mięso i staną pralki, i utoniemy w brudach. A co zrobię, jak nie będzie wody? Jak braknie karmy?
Mogłabym się rozpisać na kilka stron, do czego potrzebne są pieniądze, ale przecież każdy dorosły człowiek rozumie, że potrzebne są po prostu do życia. Jak skarbonka pusta, nawet najsłodsza mina skarbonkowej świnki nie pomoże.
„Z pustego i Salomon nie naleje”, tym bardziej więc i ja. Jeśli nie będę miała pieniędzy, nie będzie Chaty. Jeśli nie będzie Chaty, nie będzie zwierząt. Co się z nimi wtedy stanie? Wolę nie myśleć. Ale mimo wszystko gdzieś w zakamarkach duszy wierzę, że się uda, że dzięki Wam przetrwamy kolejny miesiąc...
Loading...