Tygrysek prosi o wsparcie

Closed
Supported by 76 people
605 zł (55%)

Started: 01 February 2018

Ends: 07 March 2018

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Tygrys jest wesołym siedmiomiesięcznym chłopakiem. Bardzo lubi się bawić z innymi kotami, uwielbia dzwoniące piłeczki. Jak mówi jego tymczasowa opiekunka: „rozrabia jak pijany zając w kapuście” :-) Tygrysek lubi być też głaskany i przytulany, mruczy wówczas bardzo głośno. Nie lubi być sam, więc często nawołuje człowieka – nie miauczy, tylko świergoli jak ptak.


Tygrys po przeprowadzce opiekuna został sam. Bez jedzenia, bez schronienia, bez opieki. Kiedy się rozchorował, leżał w krzakach.  Wolontariuszka Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego zabrała go do weterynarza.  Długo walczono, by Tygrysek wyglądał tak jak na zdjęciach, by był zdrowym kotem. Leczenie dobiegło końca. Tygrys powinien wrócić na działkę, z której został zabrany.

Brakuje funduszy, by uregulować należności u weta, więc myślenie o tym, by Tygrysa zostawić jako kolejnego podopiecznego w dt wydaje się abstrakcyjne. Jest wbrew logice i rozsądkowi. Jednak wrażliwość i serce nie pozwalają wolontariuszce odwieźć go na ulicę. Tygrys jest przemiłym rozrabiaką, który potrzebuje człowieka – jego opieki, miłości, zwyczajnie towarzystwa. Odwiezienie go na działkę to skazanie na zimno i samotność, choroby.

Wolontariuszka chce dać mu szansę, może zabrać go do domu, dać mu ciepło, kolana i czas na szukanie domu, ale bez Waszego wsparcia pomoc kolejnemu kotu już ją przerasta. Prosimy o darowizny dla Tygrysa – o pomoc w uregulowaniu płatności u weta oraz środki na jego utrzymanie. Łagodny, gadatliwy, mruczący, radosny Tygrys ma szansę na dobre życie. Prosimy, pomóżcie!

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 76 people
605 zł (55%)