W imieniu Ludana i innych skrzywdzonych zwierząt - zbieramy na prawnika!

Opis interwencji z dnia opublikowało Radio Piekary oraz gazeta Gwarek na podstawie przeprowadzonej interwencji przez inspektorów Towarzystwa opieki nad zwierzętami w Radzionkowie.

Jest taka pani - wielu osobom w środowisku prozwierzęcym już znana. Nasze Towarzystwo odbierało jej już kilka zwierząt. Wiemy, że reklamuje się wszędzie jako dom tymczasowy i zabiera zwierzęta, które potem giną w niewyjaśnionych okolicznościach. My w zeszłym tygodniu odebraliśmy dwumiesięcznego Ludana - małego owczarka niemieckiego, który był bity, kopany i głodzony. Mały, jak zobaczył jedzenie w domu tymczasowym, to rzucił się na nie... Biedny maluch!

Niedawno odbieraliśmy tej pani inne zwierzęta - ale ona nadal podając się za technika weterynarii, behawiorytę itd. zbiera, kupuje, adoptuje.

Mówimy stop! Nie jesteśmy prawnikami, tylko grupą paru wrażliwych osób. Sprawa jest zgłoszona na policję, ale chcemy wynająć adwokata, żeby doprowadzić do wydania całkowitego zakazu posiadania zwierząt. Jednocześnie niech ta zbiórka będzie ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy tej osobie chcą wydać zwierzę!

Obserwujemy! Nie  będziemy hejtować i o to też prosimy Was - powstrzymajcie się od zbędnych komentarzy, które mogą tylko zaszkodzić. My prosimy o pomoc, tylko żeby opłacić leczenie Ludana oraz prawnika. Razem mamy moc. Dziękujemy wszystkim za pomoc!