Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za zrozumienie i pomoc! Wobec rosnących cen i tym samym kosztów utrzymania, każda wpłata jest bezcenna. Tak jak sprawny i solidny środek lokomocji jest bezcenny dla bezpieczeństwa psów i codziennej opieki nad nimi.
Fundacja Duch Leona ma pod opieką czterdzieści bardzo dużych psów. Wiele jest zaawansowanych wiekiem lub młodych, ale chorych i stąd często zdarza się konieczność wizyt u weterynarza - w związku z badaniami, zabiegami, leczeniem. Siedziba fundacji położona jest na uboczu, w malowniczej głuszy. Bez samochodu życie tutaj byłoby niemożliwe, choć na co dzień staramy się poruszać głównie pieszo - dla dobrego zdrowia i samopoczucia. Nie zawsze jednak jest tak sielankowo. Gdy psy chorują, samochód jest niezbędny. Przykładem był niestety miniony grudzień, kiedy nastąpiła kumulacja nieszczęść - do lekarza jeździły Tamer, Zora, Amo, Ramzes, Murka, Ciastek. To wszystko bardzo duże psy, więc z oczywistych względów bywa, że trzeba jechać dwa razy, bo nie zawsze nawet dwa uda się zapakować równocześnie. W styczniu planowane są kolejne wyjazdy na zabiegi i badania kontrolne. I oby jak najmniej nieplanowanych...
Prosimy o pomoc w opłaceniu ubezpieczenia fundacyjnego samochodu, bo bez niego nie uda nam się funkcjonować. Dziękujemy za każdą złotówkę. Razem możemy więcej!
Loading...