Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Krówek cały czas przebywa w domku tymczasowym, na stałe przyjmuje leki.
Mamy wzloty i upadki, ale staramy się zapewnić mu jak najlepszą opiekę!
Krówek. Kot, który wywinął się śmierci. Którego każdy dzień życia jest cudem, ale może być też i dniem ostatnim.
Pałeczka ropy błękitnej tak się rozgościła w jamie nosowej, że ataki padaczkowe, które na początku były sporadyczne, są codziennością. Nie chcę się poddawać.
Chociażby był cień szansy, to chcę to wykorzystać. Próbujemy nowych leków i nowych dawek. Jeżeli są dni bez ataków to mamy nadzieję, że będzie ich więcej, że leki zahamują macerację kości i inwazję stanu zapalnego.
Od 4,5 lat codziennie podawane antybiotyki. W szczycie w dwa tygodnie 170 zastrzyków domięśniowych, co trzy godziny również w nocy. Codzienne odciąganie wydzieliny z nosa, czego Krówek serdecznie nie znosi też steryd i suplementy na wątrobę. Kroplówki po atakach. Badania kontrolne i wizyty. Lepsze jedzenie. To wszystko generuje koszty. Faktura za ostatni okres to ponad 1500 zł...
Prosimy o wsparcie i dziękujemy za to, że z nami jesteście!
Loading...