Trafiła do nas umierająca z jednego z zakładów

Mizia to kotka zamieszkująca jeden z zakładów przemysłowych w Stalowej Woli. Żyje tam razem ze swoją siostrzyczką, z którą codziennie punktualnie zjawiają się na spotkanie ze swoimi opiekunami - karmicielami. Pewnego dnia Mizia nie przyszła na posiłek...następnego dnia również, i następnego.

Kiedy w końcu się pojawiła, karmiciele nie mieli wątpliwości, że stało się coś złego, a Mizia bez pomocy nie przeżyje. Trafiła do naszej fundacji, otrzymała pierwszą pomoc i ciepłe schronienie, a następnego dnia została przewieziona do lecznicy. Jej wyniki krwi są bardzo złe: anemia, leukopenia, znacznie podwyższona bilirubina. Kotka nie je i niemal się nie rusza. Nie ma siły.

Konieczna jest zaawansowana diagnostyka i kontynuacja intensywnego leczenia. Bardzo prosimy o pomoc!