Umierała 4 lata po śmierci właściciela...

Umierała przez 4 lata...

Została sama po śmierci właściciela. Przez 4 lata egzystowała śpiąc w pustostanie. Dokarmiali ją sąsiedzi, ale nikt nie zainteresował się losem suczki 😔

Gdy tylko się o niej dowiedzieliśmy, ruszyliśmy z pomocą, bo przecież nikt nie zasługuje na bezdomność.

Niestety z Berlinką jest o wiele gorzej niż myśleliśmy. Ma nowotwór obu listew mlecznych. Ma problemy z oddychaniem, co prawdopodobnie świadczy o przerzutach na płucach. Do tego zapalenie spojówek, krtani z podejrzeniem zapadu.

Sunia ma problemy z chodzeniem z powodu zespołu końskiego ogona, kamień na zębach. 

Rozpoczynamy walkę o jej życie. Nie możemy pozwolić, żeby umierała powoli jak dotychczas. Potrzebne jest wykonanie szeregu badań, następnie operacji i rekonwalescencja. To wszystko olbrzymie koszta 🥺

Zrobimy wszystko dla tej cudownej psinki. Nie ma w niej grama agresji i widać, że uwielbia życie. Dziarsko chodzi na spacerki, które sprawiają jej wiele przyjemności ❤️ Nie pozwólmy jej umrzeć 💪