Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki zaangażowaniu Fundacji Viva i akcji na Siepomaga.pl udało się zebrać łącznie kwotę 1028 złotych (w tym 505 złotych na Siepomaga.pl) i zakupić kojec dla psiaków. Alma, Mela i Odi są chyba zadowolone, ale co ważniejsze są teraz bezpieczne, mają dach nad głową i nie muszą taplać się w błocie i własnych odchodach. Brakuje im jeszcze porządnej budy, ale myślimy, że i to w swoim czasie uda się załatwić :-)
Psy codziennie wieczorem są wypuszczane na długi spacer i mogą szaleć do woli, ponieważ kury w tym czasie są już pozamykane. Cała trójka trzyma się blisko Kasi i z wielką radością wracają do wysprzątanego kojca (Kasia codziennie dba o jego czystość).
Teściowie Kasi, również już nic nie mówią na temat psów, bo dzięki odpowiedniemu zabezpieczeni psy już nie uciekają.
Jestem bardzo szczęśliwa, że zostały ze mną i nie musiałam ich nigdzie wywozić. Nawet jak rozrabiają, to i tak je kocham, bo są moje. Starszy syn bardzo lubi z nim biegać po podwórku i krzyczy by go ganiały. Alma jest tak duża, że zawsze kończy się to leżeniem na trawie :-) Młodszy synek (1 rok) tylko przez kojec lubi podawać paluszki by psiaki go lizały :-) Ostatnimi dniami psiaki zaczęły linieć, dlatego trzeba je wyczesywać. Najwięcej problemów jest z Odim – to największy dzikus.
Kasia
Nie tylko organizacje pozarządowe pomagają skrzywdzonym zwierzętom. Bardzo często zwierzęta znajdują pomoc u prywatnych osób. Bywa, że z powodu wrażliwego serca, osoby takie znajdują się w bardzo trudnej sytuacji i bez wsparcia osób, którym także nie jest obojętny los czworonogów, nie są w stanie wyjść z impasu. Taka właśnie sytuacja przydarzyła się Pani Kasi, której list bardzo nas poruszył.
Witam,
W styczniu 2012 roku przygarnęłam 3 psiaki, bo chciano je uśpić. Są kochane i bardzo pogodne i wesołe, lubią się bawić – nawet z dziećmi. Alma i Mela mają po około 2-3 lata i są wysterylizowane. Odi – szczeniak Almy - ma około 1 roku. Wszystkie są szczepione i mają aktualne książeczki. Alma i Odi to duże psy, chyba nawet rasowe, natomiast Mela to typowy nieduży kundelek.
Pomimo wielu prób, nie udało mi się znaleźć dla nich nowych właścicieli. Mieszkam u teściów, dlatego mam niewiele do powiedzenia w kwestii ich trzymania. Dla ludzi prowadzących własne gospodarstwo zwierzę to zwierzę. Dla mnie jednak każdy z psiaków to coś więcej niż członek rodziny, to przyjaciel.
Nie mogę ich zatrzymać, ponieważ nie mam odpowiednich warunków. Psy obecnie zamieszkują w bardzo prowizorycznej zagrodzie (kawałek siatki, poprzybijany gwoździami do ściany) z której często uciekają i niestety zagryzają kury. W związku z tym teściowa kazała mi się ich pozbyć (to jej podwórko i ona tam rządzi). Powiedziała, że jak ich nie oddam, to teść je zlikwiduje. Nie jestem w stanie sama postawić porządnego kojca.
Bardzo proszę pomóżcie mi i im, nim będzie za późno, bo nie chcę, by stała im się krzywda. Próbowałam je oddać również do schronisk, jednak wszystkie są przepełnione i brak jest dla nich miejsca.
W niedzielę (tj. 3 czerwca) sytuacja powtórzyła się, Odi uciekł, Mela za nim i kolejne kury padły ich ofiarą. Muszę koniecznie coś zrobić. Nie mam jak. Przywiązałam się, zwłaszcza do Almy – jest taka mądra i kochana. Zawsze patrzy na mnie tymi mądrymi oczami i wiem, że bardzo mi ufa.
Błagam pomóżcie. Jeśli nie można ich oddać, to pomóżcie zdobyć mi dla nich mocny i pewny kojec, by nie uciekły. A może znajdzie się ktoś, kto pokocha je tak, jak ja?
Błagam o pomoc.
Kasia (nazwisko i adres do wiadomości Fundacji Viva)
Bardzo chcemy pomóc Kasi i liczymy, że i Wy nam w tym pomożecie. Nie możemy psów przygarnąć bo nie mamy w tej chwili gdzie. Nie chcemy też, żeby były przyczyną konfliktów w rodzinie Kasi. Dlatego postanowiliśmy pomóc Kasi wybudować odpowiedni kojec dla psiaków z ciepłymi budami. Psy nie będą trzymane na łańcuchu! Koszt całej inwestycji to około 1800 złotych.
Prosimy Was o pomoc w uzbieraniu potrzebnej kwoty. Niech psy pozostaną już w miejscu, które pokochały i uznały za swój dom...
Loading...