Okrutny ból Zezolki łamie nam serca. Jest lek, ale bardzo drogi. Błagamy o pomoc!

Z Zezolką źle. Na zdjęciach nie widać, ale mocno cierpi. Pojawił się nagły ból kręgosłupa, bardzo silny, do tego stopnia, że Zezolka mnie ugryzła przy głaskaniu, a to jest najłagodniejszy kot świata...

Wydarzyło się to w weekend, Zezunia dostała leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, i nakazano nam w poniedziałek stawić się na rozbudowane badania, co też zrobiliśmy. Zrobione zostały 4 zdjęcia RTG, wysłaliśmy do laboratorium krew na badania.

Zezolka to młody kot, zupełnie nie spodziewaliśmy się, że może mieć zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe. Kregoslup jest w strasznym stanie. Musi okropnie cierpieć, a dla nas jako jej opiekunów jej ból jest czymś strasznym. Gdybyśmy tylko mogli wolelibyśmy, żeby to nas bolało. 

Jest lek, który może pomóc, solensia. Niestety Zezula będzie musiała przyjmować go już dożywotnio a koszt jednego zastrzyku to 220zł. Przyniesie on ulgę w cierpieniu u pozwoli żyć.

Za samą dzisiejszą wizytę zapłaciliśmy 625zł. a przed nami długotrwałe leczenie. Prosimy, pomóżcie Zezolce, to taka wspaniała koteczka...