Tosia ma kochającą opiekunkę. Niestety, obie zachorowały... Pomożesz?

Tosia to 9-letnia koteczka, ukochana pieszczocha swojej Pani. Niestety Pani Tosinki jest bardzo schorowaną osobą. Znajomi pomagają jej w opiece nad kotką jak mogą, szczególnie w czasie leczenia lub jej pobytu w szpitalu.

Pani Tosi zwróciła się do nas z prośbą o wsparcie w zakupie karmy specjalistycznej, którą musi mieć z racji skłonności do tworzenia się kryształów w moczu oraz o pomoc w utrzymaniu kici. Szacunkowe koszty wynoszą około 70 zł na mniej więcej 6 tygodni. Pomagamy:

Dziś okazało się, że Tosia ma zmiany na uszkach, na jednym dość dużą i na drugim początek tej samej zmiany. Według opinii lekarza weterynarii uszka trzeba przyciąć i pozbyć się tej zmiany jak najszybciej. 

Ciężko jest pomagać przy braku funduszy, a na cierpienie kotki nie można być obojętnym, mamy pierwszą fakturę na 117 zł.

Koszt planowanego zabiegu na uszkach może wynieść około 500 zł. Nie stać nas teraz na jego opłacenie. Jeżeli uzbieramy potrzebną kwotę, wtedy będziemy mogli pomóc w leczeniu Tosi.

Nie przechodźcie obojętnie i zatrzymajcie się na chwilę. Wyobraźcie sobie tę parę. Wielka miłość między Panią a koteczką i nieszczęścia, jakie je spotykają... Choroba właścicielki, a teraz choroba grzecznej, słodkiej kotki Tosi. 

Niech serce tej osoby będzie spokojne. Spróbujmy i pokażmy, że damy radę. Ufamy, że kolejny raz uda się nam pomóc potrzebującym. Łańcuch dobrych serc działa i potrafi czynić cuda.