Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Leoś znalazł domek wraz ze swoją siostrą Nitą, oczka już prawie drowe, dług jednak pozostał.
Leoś i Nita wraz z siostrą były znalezione jako 5 tygodniowe maluszki w polu przez dobrą duszę, były w opłakanym stanie. Chudziutkie, zmarznięte, z zaropiałymi oczkami i bardzo słabe. Trafiły pod opiekę weterynarzy, jednak siostra nie przeżyła. Udało się zawalczyć o życie tej dwójki i zwalczyć infekcje kociego kataru w bardzo zaawansowanym stanie.
Zgłosił się cudowny dom tymczasowy, który długo czekał na Leosia i jego siostrzyczkę Nitę. Kiedy już wydawało się, że wracają do zdrowia, dopadła ich ciężka infekcja. Te małe puchate kuleczki walczyły ze wszystkich sił, jednak choroba nie chciała ustąpić. Kiedy Leoś i Nita trafili do domu tymczasowego, ich stan był nadal poważny. Baliśmy się, że w każdej chwili mogą odejść. Jednak ich wola życia i determinacja opiekunów sprawiły, że te wesołe i kochające człowieka kociaki są nadal z nami.
Leoś niestety zmaga się z powikłaniami po Herpeswirusowym zakażeniu dróg oddechowych, które zaatakowało przede wszystkim jego oczka. Na początku praktycznie nie widział z powodu ogromnej opuchlizny, potem na gałkach ocznych pojawił się stan zapalny i pokryły się wrzodziejącymi naroślami. Leoś codziennie dostaje kropelki, leki oraz maści i znosi to bardzo dzielnie, a nawet mruczy przy ich podawaniu.
Wydaje się to nieprawdopodobne, ale to wszystko nie przeszkadza mu świetnie się bawić, zaczepiać siostrę i pochłaniać ogromnych ilości jedzenia. Niestety leczenie jest bardzo kosztowne, a nasza Fundacja i opiekunowie w domu tymczasowym robimy, co możemy, aby ten cudowny kot był zdrowy i miał szansę na wspaniałe życie.
Dlatego prosimy o wsparcie, bo każdy grosik jest na wagę złota. Kiedy Leoś trafi do swojego domku na zawsze, na pewno odwdzięczy się ogromną miłością, oddaniem i doskonałym towarzystwem, bo to naprawdę kochany chłopak! Kochani, kociakom przydadzą się też żarełko i żwirki.
Loading...